Kategoria: Rynek nieruchomości

3 kwietnia to ważna data dla posiadaczy nieruchomości w Hiszpanii, wśród których jest coraz więcej Polaków. Dziś weszły bowiem w życie istotne zmiany przepisów. Dotyczą one m.in. „okupas”, czyli nielegalnego zajmowania nieruchomości bez zgody właścicieli. Nie występuje ono właściwie na Costa del Sol, ale w regionach takich jak Katalonia jego skala nadal jest znaczna.

„Złota wiza”, czyli zezwolenie na pobyt dla inwestorów, od lat stanowiła istotny element polityki Hiszpanii. Umożliwiała bowiem obcokrajowcom uzyskanie prawa do pobytu w zamian za inwestycje na Półwyspie Iberyjskim. Jednak hiszpański rząd ogłosił plan zniesienia tego programu.

3 kwietnia to bardzo istotna data dla wszystkich właścicieli oraz przyszłych nabywców nieruchomości w Hiszpanii. Tego dnia weszły bowiem w życie nowe regulacje, które pozwolą skutecznie walczyć z „okupas”. O tym, co dokładnie zmieni się w przepisach, przeczytacie w najnowszym opracowaniu, które przygotowało biuro prawne Martinez-Echevarría w Marbelli.

Od 3 kwietnia 2025 r. weszły w życie nowe przepisy, regulujące wynajem krótkoterminowy w Hiszpanii. Mają one na celu zwiększenie kontroli wspólnot mieszkaniowych nad taką działalnością. Zmiany mogą znacząco wpłynąć na rynek nieruchomości, zwłaszcza w regionach turystycznych.

Temat „okupas” regularnie powraca w mediach i powszechnie kojarzony jest z Hiszpanią. Powstało też wiele mitów na ten temat, pomimo że przepisy na Półwyspie Iberyjskim regulują i sankcjonują nielegalne zajęcie nieruchomości. Na początku kwietnia weszła w życie nowelizacja, która dodatkowo wspiera właścicieli.

Hiszpańskie banki oferują coraz atrakcyjniejsze warunki, dlatego zaciągniecie kredytu hipotecznego na zakup nieruchomości jest korzystnym rozwiązaniem w przypadku braku całości finansowania – także dla Polaków, którzy zanotowali kolejny rekord zakupu domów i apartamentów na Półwyspie Iberyjskim.

Hiszpański rynek nieruchomości od dawna uważany jest za jeden z najbardziej stabilnych – zarówno pod względem dynamiki cen, jak i czynników wynikających z lokalizacji. Istotny wpływ na jego atrakcyjność dla inwestorów ma także bardzo dobra sytuacja gospodarcza na Półwyspie Iberyjskim.

Bilans 2024 r. w wykonaniu polskich inwestorów to 4213 zakupionych domów i apartamentów w Hiszpanii – wynika z najnowszych danych Registradores de España. Oznacza to wynik o ponad 35% wyższy od osiągniętego w dotychczas rekordowym 2023 r. – kiedy Polacy nabyli 3118 nieruchomości na Półwyspie Iberyjskim.

Hiszpański rynek nieruchomości znajduje się obecnie w fazie dynamicznego rozwoju, a najnowsze dane wskazują, iż 13% nieruchomości sprzedanych za pośrednictwem platformy Idealista w trzecim kwartale 2024 r. znalazło nabywców w czasie… krótszym niż tydzień. Z czego to wynika? Rośnie ekspresowa sprzedaż Na przestrzeni ostatnich kilku lat zwiększa się dynamika sprzedaży nieruchomości w Hiszpanii, a odsetek… Czytaj dalej Rynek nieruchomości na Półwyspie Iberyjskim nie zwalnia tempa

Według Knight Frank European Lifestyle Report 2024, Hiszpania wyróżnia się jako jeden z najbardziej atrakcyjnych rynków nieruchomości luksusowych w Europie. W raporcie zwrócono szczególną uwagę na Marbellę, która zajmuje wysoką pozycję na liście najchętniej wybieranych lokalizacji.

Zakup nieruchomości za granicą coraz częściej przestaje być marzeniem, a staje się faktem. Nie jest przesadą stwierdzenie, iż Polacy wręcz podbijają Hiszpanię, w III kwartale 2024 r. plasując się tuż za podium zagranicznych nabywców domów i apartamentów. Warto jednak pamiętać, jakich pułapek unikać, szukając swojego wymarzonego miejsca na ziemi.

Zajmowanie nieruchomości bez zgody właściciela, zwane „okupas”, to jeden z mitów hiszpańskiego rynku nieruchomości. Zjawisko istnieje, ale jego skala jest coraz mniejsza, co potwierdzają dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Z kolei dzięki nowym przepisom wzrośnie ochrona przed „okupas”.