W lipcu 2023 r. Hiszpanię odwiedziło imponujące 10,1 miliona turystów z zagranicy, przewyższając dotychczas rekordowy wynik z lipca 2019 r., czyli sprzed pandemii COVID-19. Czas pokazał, iż nie słabnie zainteresowanie Hiszpanią, jak również jej nadmorskimi regionami – na czele z Andaluzją.
Boom turystyczny w Hiszpanii
Zbliżamy się do osiągnięcia lub nawet przekroczenia poziomu turystyki z 2019 r. Najnowsze dane wskazują, iż w lipcu 2023 r. Hiszpanię odwiedziło przeszło 10,1 miliona turystów spoza kraju, w porównaniu do 9,9 miliona z 2019 r. Po trzech latach ograniczeń w podróżowaniu – wynikających z pandemii COVID-19 – Europejczycy znów chcą odkrywać świat, a dla wielu Hiszpania jest wciąż atrakcyjnym celem podróży.
Warto zaznaczyć, że nadal to z Wielkiej Brytanii przybywa najwięcej turystów odwiedzających Hiszpanię. Liczba brytyjskich turystów była jednak nieco niższa, sięgając 94% poziomu z 2019 r. Kurs funta mógł skłonić niektórych Brytyjczyków do rozważenia innych kierunków podróży, na przykład Turcji. Natomiast liczba niemieckich turystów nadal pozostaje znacznie poniżej poziomu z 2019 r., ale wzrost liczby odwiedzających z innych krajów pozwolił nadrobić tę różnicę.
Andaluzja w TOP3 hiszpańskich destynacji
Andaluzja przyjęła w lipcu 2023 r. łącznie 1 347 864 turystów, co stanowi o 20,1% więcej w porównaniu z tym samym okresem 2022 r. i również przewyższa dane z 2019 r. Według najnowszych danych Narodowego Instytutu Statystycznego (INE), liczba turystów wyniosła wówczas 1 256 656. Andaluzja była zatem trzecim głównym kierunkiem turystycznym w lipcu (13,3% ogółu) po Balearach (24,1%) i Katalonii (22,9%). Jeśli chodzi o kraj pochodzenia turystów, głównie była to Wielka Brytania (22,5% ogółu), a następnie kraje nordyckie (12,4%).
W 2022 r. Hiszpanię odwiedziło aż 71,7 miliona zagranicznych gości, co oznacza spadek o 14% w porównaniu z rezultatami osiągniętymi w 2019 r. Niemniej dane z 2023 r. wskazują, iż Hiszpania wraca na właściwe tory, starając się dorównać rekordowym wynikom i przyciągnąć przynajmniej taką samą liczbę turystów co 4 lata wcześniej. Sektor turystyczny odgrywa znaczącą rolę w hiszpańskiej gospodarce, wpływając korzystnie na ogólny rozwój kraju, a także wywierając ogromny wpływ na hiszpański rynek nieruchomości.
Wzrost liczby zagranicznych turystów prowadzi do zwiększonej konsumpcji, obejmującej zakwaterowanie, transport, branżę gastronomiczną czy zakupy. To zaś przekłada się na zwiększone zapotrzebowanie na nowe miejsca pracy. W wyniku rosnącej liczby turystów odwiedzających Hiszpanię przewiduje się, że gospodarka będzie rosła w tempie 0,3% kwartał do kwartału, szczególnie w trzecim kwartale tego roku. Hiszpania pozostaje jednym z czołowych graczy na europejskim rynku, a znaczący wzrost turystyki pomaga utrzymać jej pozycję.
Turystyka napędza gospodarkę
Ponad 47 milionów turystów, którzy przybyli do Hiszpanii do lipca 2023 r., wydało w kraju prawie 60 miliardów euro, co oznacza wzrost o 25,3% w porównaniu z tym samym okresem 2022 r. Jeśli porównamy te skumulowane liczby z danymi z 2019 r., wydatki turystów wzrosły o 14,7%. Jeżeli chodzi o samą Andaluzję, to turyści odwiedzających ten region południowej Hiszpanii wydali 1,87 mld euro, co stanowi wzrost o 26,2% w skali roku – przewyższając nawet wynik z 2019 r., wynoszący 1,4 mld euro.
Naturalnie wzrost wydatków jest także powiązany z panującą na całym świecie inflacją, przed którą siłą rzeczy nie ustrzegła się również Hiszpania. Ta na szczęście, zgodnie z przewidywaniami ekspertów, utrzymuje się na niskim poziomie i wykazuje tendencję spadkową. Inflacja konsumencka (CPI) w Hiszpanii jeszcze w styczniu wynosiła 5,9%, podczas gdy w październiku było to już 3,5%, czyli mniej niż prognozowano.
Hiszpania cały czas przyciąga swoim urokiem gości z całego świata. Pozytywna dynamika ruchu turystycznego jest oznaką tego, że Hiszpania pozostaje jednym z najbardziej odwiedzanych miejsc na mapie Europy. Polecamy samemu to sprawdzić!
