Hiszpański rynek nieruchomości z trendem wzrostowym

W przeciwieństwie do wielu innych krajów strefy euro, hiszpański rynek nieruchomości nadal się rozwija. Pomimo wpływu, jaki wywarły na niego wyższe stopy procentowe, stale rośnie krajowy i zagraniczny popyt na nieruchomości położone w największych miastach oraz na wybrzeżu Hiszpanii.

Warto inwestować w nieruchomości w Hiszpanii

Według najnowszych danych, opublikowanych przez Eurostat, ceny nieruchomości w Hiszpanii wzrosły we wrześniu o 2,1% w skali kwartał do kwartału, wobec wzrostu wynoszącego zaledwie 0,1% w całej strefie euro. Warto zauważyć, że w kilku krajach, w tym w Niemczech, Francji i Holandii, ceny nieruchomości zanotowały spadek w II kwartale tego roku w porównaniu do poprzedniego kwartału.

Podczas gdy ceny nieruchomości w strefie euro pierwszy raz od dawna spadły (o 1,7%), to wartość nieruchomości w Hiszpanii wzrosła o 3,7% rok do roku. Mimo wyzwań, rynek nieruchomości w Hiszpanii wciąż trzyma się mocno i pozostaje na wysokim poziomie w porównaniu do pozostałej części strefy euro.

Niezmienny popyt na nieruchomości

Według danych Instituto Nacional de Estadística, liczba kredytów hipotecznych udzielonych w lipcu 2023 r. była o 18,6% niższa niż w analogicznym okresie 2022 r. Spadła także liczba transakcji, która w lipcu była o 10,1% niższa niż rok wcześniej. Jednak obniżenie koniunktury nie jest tak silne, jak w innych krajach – zwłaszcza jeśli zwrócimy uwagę na fakt, że 2022 r. był okresem, w którym hiszpański rynek nieruchomości osiągnął historyczne rekordy. Obecnie nadal mamy do czynienia z wynikami, które są jednymi z najlepszych od 20 lat.

Co sprawia, że hiszpański rynek nieruchomości jest tak mocny, a ceny nieruchomości nie maleją? Czynników jest kilka, a należą do nich:

  • Stały, silny wzrost liczby hiszpańskich gospodarstw domowych, częściowo wynikający m.in. z imigracji.
  • Silniejszy od średniej w strefie euro wzrost gospodarczy – według prognozy analityków ING, hiszpańska gospodarka wzrośnie w 2023 r. o 2,5%, w porównaniu do średniego wzrostu w strefie euro wynoszącego zaledwie 0,5%.
  • Wzrost płac nominalnych i niższa inflacja, które spowodowały również powrót wzrostu płac realnych do dodatniego poziomu, a hiszpańskie gospodarstwa domowe obecnie zyskują siłę nabywczą.
  • Silny popyt zagraniczny na hiszpańskie nieruchomości. Podczas pandemii niemal całkowicie zniknął ze względu na ograniczenia w podróżowaniu, ale obecnie powrócił z pełną siłą.
  • Zakup nieruchomości w Hiszpanii, zwłaszcza w rejonach wybrzeża (Andaluzja) czy wysp (Baleary i Wyspy Kanaryjskie) przez zagranicznych inwestorów, za środki własne i bez wsparcia kredytowego. W ten sposób inwestują i zabezpieczają oni zgromadzony kapitał.

Zainteresowanie nieruchomościami w Hiszpanii stale rośnie

Aktualne wydarzenia na rynku nieruchomości w Hiszpanii rzucają światło na wyjątkowe wyzwanie, jakim jest równoważenie rosnącego popytu z podażą. Apartamenty i domy na Półwyspie Iberyjskim od dawna przyciągają uwagę zarówno mieszkańców tego regionu, jak i międzynarodowych inwestorów – poszukujących lokali pod wynajem oraz drugich domów na słonecznym wybrzeżu.

Pandemia COVID-19 oraz wzrost stóp procentowych czy cen materiałów wprowadziły opóźnienia w realizacji nowych projektów budowlanych. W rezultacie rynek nie zawsze był w stanie zaspokoić rosnącego zapotrzebowania na nowe nieruchomości. Patrząc jednak na napływające informacje o pracach nad nowymi kompleksami mieszkalnymi w regionie Malagi oraz na Costa del Sol, można zaryzykować stwierdzenie, że obszar południowej Hiszpanii będzie chciał w jak największym stopniu zaspokoić obecne i przyszłe zapotrzebowanie rynku.