Golf jest niewątpliwie jednym z najpopularniejszych sportów na świecie, ale czy zastanawialiście się kiedyś nad jego wpływem na gospodarkę? Hiszpania, a szczególnie Andaluzja, znane są jako prawdziwy raj dla golfistów. To jednak nie tylko zielone pola i piękne krajobrazy – golf to również gospodarcza siła napędowa regionu.
Każdego roku tysiące entuzjastów golfa z całego świata zjeżdżają do Hiszpanii, przyciągani doskonałymi warunkami do gry, które oferuje to rozpieszczane słońcem państwo. Nie tylko przekłada się to bezpośrednio na dochody z opłat za grę, ale również generuje znaczne wpływy z turystyki – zyskują hotele, restauracje i sklepy – oraz istotnie wpływa na rynek nieruchomości w Hiszpanii.
Golf i nieruchomości – nierozerwalna para
Sektor nieruchomości odnotowuje korzyści z rosnącej popularności golfa. Wiele luksusowych willi i apartamentów jest budowanych w pobliżu pól golfowych – przyciągając inwestorów i nowych mieszkańców, którzy cenią sobie dostęp do wysokiej klasy obiektów, których nie brakuje w Andaluzji i na Costa del Sol. Golf nie tylko zwiększa wartość nieruchomości, ale również przyciąga inwestycje, które przekładają się na rozwój infrastruktury i tworzenie miejsc pracy.
Z raportu dotyczącego wpływu golfa na gospodarkę – opracowanego przez IE Business School, Hiszpański Związek Pól Golfowych (AECG) oraz Hiszpańską Federację Golfa (RFEG) – wynika, że Hiszpania jest corocznym miejscem docelowym dla ponad 1,2 miliona fanów gry w golfa, co czyni ją najbardziej pożądanym miejscem w Europie dla miłośników tego sportu.
W kontekście spędzania wolnego czasu na polach golfowych, bardzo interesująco przedstawia się perspektywa rynku nieruchomości. Jak wskazują dane przytoczone w badaniu, jedynie 5% turystów z zagranicy, którzy odwiedzają Hiszpanię, posiada tu swoje drugie mieszkanie. Jednak gdy skupimy się na grupie osób przyjeżdżających tutaj specjalnie na rozgrywki golfowe, ten odsetek gwałtownie wzrasta – do niemal 24%! Według przytoczonych danych, osoby spędzające czas wolny na zielonych połaciach pól golfowych zainwestowały łącznie aż 42 mld euro w blisko 283 tys. nieruchomości.
Co więcej, dane Golf Business Partners (GBP) zawarte w raporcie Nuevas Tendencias en el Turismo de Golf wskazują, że rocznie w Hiszpanii sprzedaje się 8 400 nieruchomości znajdujących się na lub w bliskim sąsiedztwie pól golfowych. Średnia cena takiej nieruchomości wynosi 356 000 euro. Raport GBP zwraca także uwagę na fakt, że blisko 18,5% spośród ponad 350 hiszpańskich pól golfowych jest częścią osiedli mieszkaniowych. Pokazuje to, jak silna jest relacja między golfem a sektorem nieruchomości.
Pozytywny wpływ golfa na turystykę
Jeśli przeanalizujemy wpływ tego królewskiego sportu na gospodarkę, to nie możemy pominąć turystyki. Fani golfa, którzy docierają do Hiszpanii, wykazują się nie tylko zdecydowanie większym zainteresowaniem tym krajem, ale także spędzają tu więcej czasu. Statystyki pokazują, że średni pobyt golfisty wynosi 12 nocy, w porównaniu z 7 nocy dla zwykłych turystów. Co więcej, entuzjaści tego sportu charakteryzują się wyższym poziomem dochodów i są bardziej skłonni do wydawania większych sum podczas swojego pobytu – średnio aż 324 euro dziennie.
Zamiast skupiać się na tradycyjnym szczycie sezonu turystycznego, jakim jest lato, golfiści najchętniej wybierają Hiszpanię wiosną i jesienią. Największa popularność tej formy turystyki przypada na marzec, kwiecień, październik i listopad, ale zainteresowanie golfem utrzymuje się na stałym poziomie przez cały rok. Wydłuża to więc sezon turystyczny, który rozkłada się na dłużej niż letnie miesiące.
W przypadku odwiedzających Hiszpanię golfistów istotna jest częstotliwość ich przyjazdów. Okazuje się, że wielu odwiedza Hiszpanię co najmniej raz w miesiącu – dwa razy częściej niż zwykli turyści (5,76% w porównaniu z 2,65%). Rzadkością jest sytuacja, kiedy golfiści odwiedzają Hiszpanię tylko raz w roku lub jeszcze rzadziej, co jest naturalnym zachowaniem dla osób zainteresowanych tradycyjnym modelem urlopowym – opartym na kąpielach słonecznych czy zwiedzaniu Półwyspu Iberyjskiego.
Andaluzja i Costa del Golf
Różne regiony Hiszpanii cieszą się ogromną popularnością wśród golfistów – zwłaszcza tych, którzy zdecydowali się zainwestować w nieruchomości. Jednak głównym regionem przyciągającym miłośników tego sportu z całego świata jest Andaluzja i Costa del Sol. Ze swoimi malowniczymi plażami i licznymi polami golfowymi południowe wybrzeże Hiszpanii przyciąga największy odsetek wielbicieli spędzania wolnego czasu z kijem golfowym w ręku – 36% z 283 tys. „turystów golfowych” wybiera ten region na swój drugi dom, dokonując inwestycji o łącznej wartości ponad 15 mld euro.
Golf to nie tylko sport. To niemal przemysł, który przyczynia się do rozwoju gospodarczego i społecznego Hiszpanii, a szczególnie Andaluzji. Następnym razem, gdy wybierzecie się na pole golfowe, pamiętajcie, że wpływ waszej ulubionej dyscypliny sportowej sięga znacznie dalej niż tylko najbliższego greenu.